Impala i Andrzej Wolfarth portretują Buicka Special 1957 (1997r.)
Śliczniusi skrzydlaty Buick, będący ikoną szalonych lat pięćdziesiątych.
Ach, trzeba było się urodzić we właściwym miejscu i czasie! Nasi rodzice coś tu skrewili ;-)
Buick ten należał do znanego kolekcjonera, a odkupił od niego właśnie pan Mirek. Idee fixe pana Mirka było przedłużenie "ptasich ogonów" i koła zapasowego (continental kit).
Buicka widzieliśmy w marcu 1997 roku, kiedy byliśmy w odwiedziny u naszych znajomych z liceum. Obok stała fajna Czajka początku lat 60-tych.
Później pan Mirek wyjechał za granicę na stałe, a Buick został... Nasze zdjęcia także...
Kilka miesięcy po naszej wizycie zrobiłem na podstawie drugiego zdjęcia od góry grafikę, tu link. Odbitkę podarowałem potem panu Mirkowi, kiedy miałem wystawę w kwietniu 1998 roku.
Na ostatnim zdjęciu pan Mirek tuż po kupnie skrzydlatego Speciala. Uśmiechnięty od morza do morza :)))