Andrzej Wolfarth portretuje Pontiaka Parisienne 1972
Dumnie noszący miano "Paryżanki". Coś w tym jest. Francuzki ponoć bardzo urodziwe :))) Niebieski wóz wisiał kiedyś kilka lat temu w anonsach. Wiadomo jedynie, że wóz został sprowadzony w 2002 lub 2003 roku z Kanady z myślą o odsprzedaży, co też potem się udało. Niestety mejl i telefon z anonsu od dawien dawna były nieaktualne, zachowały się jedynie te fotki, robione jeszcze w Kanadzie. Fotki odnalazłem przez przypadek podczas porządkowania archiwum.
A tu dokończenie historii przez Pawła :)
Paweł przedstawia Pontiaka Parisienne'a 1972
Witam!
Znalazłem na tej stronie zdjęcia auta którego jestem posiadaczem, a którego historię śledziliście, jak wielu innych...
Ten egzemplarz Pontiaka Parisienne z 1972 roku kupiłem w Toruniu w 2003 roku.
Okazało się, że samochód jest cały zardzewiały, chromy nie do uratowania, tak jak i płócienny dach, silnik zatarty, tapicerka przetarta do kości, itd.
Prace trwały 4 lata, małymi krokami doszliśmy do obrazu jaki w załącznikach.
Na zdjęciach moja wizja tego "kolosa" - stan obecny.
W tym sezonie wyjechał na drogę i jest prawdziwą sensacją.
Silnik zamontowany oryginalny 5,7 L V8
Pozdrawiam wszystkich wielbicieli kołyszącej jazdy :)
Paweł